sobota, 19 lipca 2014

Kto zestrzelił MH17?

Otrzymałem emaila ze skrawkami informacji z różnych blogów bez podanych źródeł.

Kopiuję więc bez źródeł i kilka zdjęć brakuje. Ale wyglada to bardzo dobrze i mamy wiele interesujących faktów.

Część artykułu zawiera artykuł Jarka Kefira.... 

Link - http://kefir2010.wordpress.com/2014/07/19/zanim-mnie-zabija-powiedzcie-swiatu-ze-kijow-zestrzelil-malezyjskiego-boeinga/

.......................................................................................................




 

  Po trupach ofiar do III wojny światowej?

 Zachodnie korporacyjne media, w tym te 
polskojęzyczne, już wydały werdykt. 

„Za zestrzelenie Boeinga 777 malezyjskich 
linii lotniczych na Ukrainie odpowiada Rosja”.

 Zanim jeszcze jakakolwiek komisja 
  rozpoczęła dochodzenie.

      
Podobnych „jasnowidzących” mają "australijskie” 
stacje telewizyjne, w których eksperci stwierdzili, 
że „bez cienia wątpliwości” musi za tym stać Rosja 
i Putin. 

Dlatego też dla równowagi zamieszczam króciuteńkie
streszczenia z niezależnych mediów, z których wynika 
zgoła co innego, niż nam spróbują zainfekować swoją 
iście szatańską propagandą ścierwomedia. 


          Mechanizm prowokacji

Pierwszą zasadą każdego detektywa i tropiciela 
jest: „Cui Bono” –  „Patrz, kto zyskuje”!. 

Na pokładzie samolotu było wielu światowej klasy 
ekspertów od HIV / AIDS, i jeden bardzo ważny 
ekspert Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). 

Badacze, eksperci i działacze od HIV / AIDS, 
których na pokładzie samolotu było aż 108 
(1/3 pasażerów), lecieli na ważną konferencję 
w tej sprawie do Australii.

Tak, tutaj chodzi o tę samą WHO, która manipuluje medycyną i 
standardami naukowymi na całym świecie tak, by medycyna 
była kurą znoszącą złote jaja koncernom farmaceutycznym. 

Komuś mogło bardzo zależeć na tym, 
by Ci ludzie zabrali jakąś wiedzę do grobu. 
Lekarstwo na HIV / AIDS? 
Lek ograniczający śmiertelność tej choroby?

    Oto kilka fatów:

 Mass media zostały zmuszone opublikować 
szokujące informacje o „gnijących ciałach” na 
pokładzie malezyjskiego Boeinga.

(…) Dopytywany przez dziennikarza twierdzi też, 
że w „samolocie znaleziono dużą liczbę leków i surowicy”, 
co nie jest typowe dla zwykłych, pasażerskich lotów. 
– Wygląda to na specjalny ładunek medyczny – ocenia 
lider separatystów. 
Dodaje też, że ma dokładne relacje z pierwszej ręki: 
– Dosłownie przed chwilą rozmawiałem z ludźmi, 
którzy osobiście zbierali ciała. 
Swoje słowa potwierdzili też na piśmie. 
Podkreślali, że wiele ciał było „całkiem bez krwi” 
– jakby ktoś pozbawił ich jej na długo przed katastrofą 
– mówił. 

Wedle Striełkowa świadkowie donosili też o silnym 
trupim odorze. 
– Taki smród nie pojawiłby się po półgodzinie nawet 
w największym upale, a wczoraj przecież pogoda była 
pochmurna – argumentował lider separatystów. (…)"
 Wygląda na to, że ktoś dokonał wielkiej gafy 
zestrzeliwując samolot nad terenem kontrolowanym 
przez powstańców. 

Nie powinno być większych problemów z udowodnieniem 
tego, że zwłoki były stare – jak najszybciej powinna się tym 
zająć komisja międzynarodowa. 

Jeśli to co mówi Striełkow jest prawdziwe, to wnioski 
będą miały daleko idące implikacje, łącznie z tzw. 
Smoleńskiem, gdzie również podłożono zwłoki zabitych 
gdzie indziej ludzi – jak wiemy są 100% dowody na 
mistyfikację w postaci zdjęć satelitarnych z 5 kwietnia 
2010 roku.

Krew pasażerów malezyjskiego Boeinga 
na rękach prezydenta Poroszenki

Dwa ukraińskie myśliwce eskortowały samolot linii 
malezyjskich MH17 na 3 minuty przed zestrzeleniem.

 a

-suggests-kiev-military-shot-down-

 Informacja o tym została potwierdzona przez 
jednego z kontrolerów ruchu w Kijowie. 

    aayy
   „Zanim mnie zabiją powiedzcie światu, 
   że Kijów zestrzelił malezyjskiego Boeinga”

Tak powiedział kontroler ruchu lotniczego 
lotniska „Borispol”.

Jest to obywatel Hiszpanii, który zaraz po zestrzeleniu 
samolotu malezyjskiego został zawieszony w pracy. 

Twierdzi on, opierając się na źródłach wojskowych w 
Kijowie i swojej ocenie, że zestrzelenia dokonała armia 
ukraińska. 

Konto na twitterze hiszpańskiego kontrolera lotów, 
który pisał o ukraińskich myśliwcach towarzyszących 
Boeingowi w trakcie lotu zostało zablokowane.


Zapisy radarowe zostały natychmiast skonfiskowane 
gdy się okazało, że było to zestrzelenie. 

Wewnętrzna komunikacja pomiędzy wojskowymi 
kontrolerami ruchu potwierdza udział wojska w operacji, 
w jednej z rozmów powiedziano nawet, że nie wiadomo 
skąd pochodzą rozkazy. 

Katastrofa może być więc wynikiem błędów, gdyż ten sam 
samolot na 3 minuty przed zniknięciem z radarów był 
eskortowany przez dwa ukraińskie myśliwce.  

 Zrzuty z ekranów radarów wykazują, że samolot dokonał 
trudnych do wyjaśnienia zmian w kursie, gdy się znalazł 
bezpośrednio nad rejonem konfliktu zbrojnego na Ukrainie.

Niektóre z dyskusji na Twitterze mogą sugerować to, 
że na Ukrainie doszło do tajnego buntu wojskowego pod 
wodzą Julii Tymoszenko, przeciwko obecnemu prezydentowi 
Ukrainy. 

Jak już wiadomo, czarne skrzynki zostały przejęte przez 
powstańców w tzw. Republice Donieckiej i przesłane do 
badań w Moskwie. 

Rebelianci uważają, że badania potwierdzą udział sił 
zbrojnych Ukrainy w zestrzeleniu malezyjskiego Boeinga.


Czyżby znaleziono dowód na próbę wrobienia Rosji i 
noworosyjskich powstańców – sfabrykowanie rzekomego 
nagrania pomiędzy separatystami?

Evidence to Frame Russia For MH17 Shoot Down Fabricated? 

Jak śmierdząca jest to sprawa widać po dowodzie 
zamieszczonym na YouTube – rozmowy „separatystów” 
z Rosjanami. 

Zauważmy, że jest to jeden z głównych dowodów 
promowanych w mediach.

Jak się okazuje ten „dowód” może być sfabrykowany. 
Analiza przeprowadzona przez niezależne amerykańskie 
media (m.in. Zero Hedge), z której wynika że plik wideo 
z tym nagraniem został utworzony na dzień przed 
zestrzeleniem samolotu

Informacje te, to tzw. metadane, które znajdują się 
w każdym pliku wideo i nie są widoczne bez odpowiedniego 
oprogramowania.

Rzekomy „dowód” na Rosjan i „separatystów” staje się 
więc dowodem konspiracji i przygotowanego wcześniej 
zamachu na samolot przez nowy rząd ukraiński.

 Bardziej przekonujące są kolejne argumenty, jak to, 
że separatyści, nawet jakby zestrzelili samolot przez 
pomyłkę, to nie omawiali by tego przez telefon 
bez szyfrowania.

           Trasy Boeinga 15-go, 16-go i 17-go lipca.

Kolejnym zagadnieniem jest zmiana kursu samolotu 
tak, że przeleciał on nad strefą zakazaną dla samolotów 
pasażerskich.

 CropperCapture[37]
10 poprzednich lotów odbyło się bez problemu 
w pasie zlokalizowanym poniżej strefy zakazanej. 

Na zdjęciu możecie zobaczyć planowaną trasę 
przelotu malezyjskiego Boeinga 777 który został 
zestrzelony na Ukrainie. 
Trasę skorygowaną najpierw w Niemczech, 
a potem, znacznie, na terenie.. Polski (zielona linia)

    Kto i dlaczego zmienił kurs samolotu?

Natomiast informacja o tym, że „separatyści” są 
w posiadaniu pocisków BUK, które mogły by zestrzelić 
tak wysoko lecący samolot została zdementowana 
przez Prokuratora Generalnego Ukrainy.


   Nota bene:

Aby zestrzelić samolot lecący z prędkością około 
900 km/h, na wysokości około 10 kilometrów
wcale nie wystarczy sama rakieta typu Buk. 

Potrzebne jest tzw. naprowadzenie radiolokacyjne 
aktywne, poprzez specjalne stacje radiolokacyjne. 

Bez wysoko wyspecjalizowanych wojskowych stacji 
radiolokacyjnej, przeciwlotnicze rakiety typu Buk, 
to bezużyteczny gadżet, który strzela na ślepo.

Pojawiła się hipoteza, iż zrobili to Ukraińcy, 
którzy „polowali” na samolot Władimira Putina. 

Rzeczywiście samolot prezydenta Federacji 
Rosyjskiej przelatywał kilkanaście minut wcześniej 
równoległym korytarzem powietrznym. 
Putin wracał ze swojego objazdu Ameryki Południowej.

Na zdjęciu poniżej: prezydencki, rosyjski IŁ (po lewej) 
i malezyjski Boeing 777 (po prawej):


Trzeba przyznać, że malowanie obu samolotów jest bardzo 
podobne, ale IŁ-96 to maszyna czterosilnikowa, a Boeing 777 
posiada dwa silniki, więc tylko zupełny laik mógłby pomylić 
te dwa samoloty.

  Jeszcze jeden ciekawy zbieg okoliczności 
– dzień wcześniej w Brazylii kraje BRICS (Brazylia, 
Rosja, Indie, Chiny, Płd. Afryka) podpisały umowę 
w.s. stworzenia nowego Banku Światowego !

zob.: 


             


 Zamach na samolot malezyjski dziełem Izraela (?)

Jeszcze dalej idzie Jim Stone (jimstonefreelance.com), 
który znów zaskakuje błyskotliwą oceną sytuacji. 

Zwrócono uwagę, że CNN od razu wiedziało, że strącenie 
jest dziełem Rosji (podobnie jak inne ścierwomedia), bez 
podania żadnego na to dowodu – zanim jeszcze wrak 
został zlokalizowany! 

Stone podejrzewa, że samolot mógł być zdalnie sterowany 
aż do jego rozbicia się, a wcześniej jego sygnał został 
zakłócony przez system AWACS, dlatego utracono z 
nim łączność.


     "Użyto dużego "drona", którego pozyskano 

     4 miesiące wcześniej.."


 Wg. Stone’a samolot może być tym samym (lot nr. 370), 
który 4 miesiące temu zaginął na trasie z Malezji do Chin 
– został prawdopodobnie porwany przez lotnictwo 
amerykańskie i zmuszony do lądowania w bazie Diego Garcia. 

 Teraz się tego samolotu pozbyto. 

Teza ta nie jest bezpodstawna, na stronie 
Flightradar24.com podano, że lot MH17 
został anulowany i nigdy nie doszło do startu!

 



   Czerwona kropka po prawej „Cancelled” – czyli anulowany. 

File 37165
  Wizualizacja ruchu lotniczego nad Europą ( flightradar24.com)

Czy nie jest też dziwne, że dwa malezyjskie loty 
zostały w ciągu 4 miesięcy w bardzo podejrzanych 
okolicznościach porwane / strącone?
          
Istotnym faktem może być też to, że strącenie samolotu 
nastąpiło zaledwie 15 minut po izraelskim ataku na Gazę. 

Jeśli się weźmie pod uwagę czas na potwierdzenie faktu 
strącenia, jest całkiem możliwe, że dokonano tego dokładnie 
w momencie ataku na Gazę. 

Zauważmy, że momentalnie media przestały się interesować 
żydowskim ludobójstwem Palestyńczyków, skierowując swoje
 oczy na katastrofę samolotu. 


Stone wcale nie wyklucza, że strącenia dokonano z Rosji, 
nie jest wszak problemem znalezienie żydowskich agentów 
w rosyjskiej armii. 
Stone za strącenie samolotu wini więc Izrael.

Na koniec najlepsze: 
Nie było żadnego zestrzelenia samolotu!

Malaysian Plane Crash Video Shows: 
  Ground Explosion
Not Missile Explosion In Air!

               CropperCapture[14]

Analiza rzekomego materiału wideo z katastrofy 
malezyjskiego samolotu. 
Nie widać ani spadającego samolotu, ani pocisku, 
ani śladu na niebie… 

Czy jest możliwe by po upadku z wysokości 
10 kilometrów w ogóle coś zostało w kawałku, 
szczególnie ciała? 

Czy jest możliwe by szczątki rozbitego samolotu 
spadły w jedno miejsce?

Jako dowód zestrzelenia pokazuje się
filmik z pionowo spadającym samolotem.


Widać na nim błękitne niebo bez chmur, 
pogoda słoneczna itd.
Wiadomo, że w tym czasie było pochmurno 
i deszczowo. 

Skąd zatem ten sugestywny filmik?

To zestrzelony 6 czerwca 2014, ukraiński samolot 
szpiegowski An-30.  


Zamach na malezyjski samolot wygląda więc 
na kolejną operację fałszywej flagi.


Ludzie zawsze mieli tę świadomość, że rządy, szlachta, 
królowie i książęta – zawsze spiskują przeciwko nim i 
ich wyzyskują. 

Sukcesem XX-wiecznych inżynierów ludzkich emocji 
było to, iż przestaliśmy zauważać ewidentnie złą wolę 
rządzących, a uwierzyliśmy w ich dobre intencje. 

W istocie, dzisiejszy trend do nazywania wszystkiego, 
co przeczy wspaniałomyślności rządzących „teoriami 
spiskowymi” to bękart hitlerowskiej i stalinowskiej szkoły 
propagandy.

Zarówno pierwsza jak i druga wojna światowa rozpoczęły się 
od operacji false flag. 

Szczególnie druga wojna światowa, której zapalnikiem 
był atak Niemców przebranych w polskie mundury na 
niemiecką radiostację w Gliwicach. 

Czy obecne wydarzenia będą zapalnikiem 
do kolejnej wielkiej zawieruchy?
......................................................................................

Mój komentarz:
Jak wiemy mas media mają wiarygodność bliską zeru i ponownie widać, że należy unikać mediów jak zarazy!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.